Nicole Kidman

Nicole Mary Kidman

8,2
72 611 ocen gry aktorskiej
powrót do forum osoby Nicole Kidman

Zamiłowanie do botoxu , chirurgii plastycznej , do złych scenariuszy i gwiazdorzeniu zrobiły z niej celebrytkę , teraz należą się jej brawa za drugą wartościową nagrodę złotej maliny ,
jak tylko zobaczyłem parę miesięcy temu , że Nicole zagra w jakiejś komedii z Aniston to aż się za głowę złapałem , niegdyś aktorka od ról dramatycznych zniszczyła swój wizerunek , nic dziwnego , że żaden reżyser z nią nie chce współpracować i sama musi produkować swoje filmy , które i taks tają się finansowymi klapami

lovvelas

Zacytuję w tym momencie słowa jednego z użytkowników: "a jakiś 4 samobójców zaproponowało jej rolę w swoich filmach" Ludzie dajcie sobie spokój. Zaszufladkowaliście Nicole tylko i wyłącznie do filmów dramatycznych a niestety aktor musi być wszechstronny. Poza tym z jej ostatnich gorszych filmów można wymienić Anatomię Strachu. Reszta jest na przysłowiowym poziomie. A nominacja za Żona na niby to jakaś kpina. Uważam że zagrała dość dobrze i Malina nie zasłużona. Poza tym tegoroczne Maliny to w ogóle śmiech na sali. W jedenastu kategoriach jeden i ten sam film a poza tym Adam Sandler nominowany jako najgorsza AKTORKA!!!

kamil10025

dlatego , że zagrał kobietę ...
uważam , że Nicole powinna grać tylko w dramatach albo jakiś solidnych produkcjach a nie głupawych komediach ,
czy uważasz , że ona się rozwinie w takich filmach , od tego są Aniston czy Bullock

lovvelas

Może i się nie rozwinie ale moim zdaniem aktor który ogranicza się do jednego typu filmu nie jest wszechstronny. Poza tym weźmy pod uwagę że na dzień dzisiejszy największą uwagę skupia się na efektach a nie na fabule ponieważ producenci kierują film do widowni w przedziale wiekowym 8-18 ponieważ jak na razie to to się się najlepiej sprzedaje.

kamil10025

Osobiście, wolałabym nie klasyfikować Kidman do jakiegokolwiek gatunku. To raz. Dwa: każdy gatunek ma swoje naprawdę dobre filmy. Problem w tym, że Nicole ostatnio albo zawodzi nos i źle wybiera, albo tylko takie role jej proponują. Uważam, że "Żona na niby" i " Anatomia strachu" zrobiły ogromną szkodę jej karierze. Kto wie, czy nie równie wielką jak botoks. A co do bycia celebrytką, to ona chyba zawsze nią trochę była, co niekoniecznie musi zaraz negatywnie wpływać na całokształt kariery. A jeżeli chodzi o Złote Maliny, to specyficzne nagrody, przyznawane przez specyficznych ludzi, w specyficzny sposób :) nie ma co brać ich serio.

livingstone

Co do Malin to się nie wypowiadam bo to jedna wielka kupa śmiechu. Ale denerwuje mnie to że ludzie mówią iż nie ma ona talentu. Stwierdzenie to jest po prostu bzdurą. Poza tym weźmy pod uwagę że Nicole pracuje w tym momencie nad bardzo dobrze zapowiadającymi się filmami. Chociażby The Paperboy czy The Danish Girl. Wiec nie skreślajmy jej od razu ze względu na dwa czy trzy gorsze filmy

kamil10025

A nie no, talentu to ja jej nie odmawiam. Uważam tylko, że ma gorszy moment w karierze, trwający od dłuższego czasu, na który sama sobie zapracowała, co mam jej za złe i na co chyba wpadłeś już dawno temu (znaczy, że mam jej za złe). A tych dwóch ostatnich filmów, to ja jej chyba szybko nie wybaczę (tak jak mojemu dentyście kanałowego leczenia zęba), choć na nowe czekam. Ciekawe tylko, czy zdjęcia do "The Danish Girl" w końcu ruszą, bo tam się wciąż to obsada zmienia, to reżyser? A "The Paperboy" też zapowiada się nieźle, więc czekamy. Ale chyba najpierw powinniśmy się doczekać "Hemingway & Gellhorn".

livingstone

To fakt Nicole zaczyna przygasać ale mam nadzieję że z nadchodzącymi rolami odzyska swój dawny poziom i może dogoni samą Meryl Streep :D A za ten gorszy moment też mam jej za złe ale cały czas pokładam w niej nadzieję i może w końcu coś się ruszy :)

livingstone

to może ja się wypowiem ...
livingstone masz bardzo dobre argumenty , wiele cennych , mądrych słów podałeś ,
powiem tak ... jeszcze parę lat temu Nicole była moją ulubioną aktorką , doceniałem jej różnorodność za
np " Innych " , " Godziny " , " Wzgórze nadziei " w którym wyglądała bardzo ładnie , ale nie ukrywajmy z czasem zaczęła wybierać coś gorszego " Czarownica " , " Złoty kompas " , " Żona na niby " bez przesady , rozumiem , że chce szukać nowych wyzwań , że chce się odkleić od poprzednich ról , ale wiązałem z nią duże nadzieje , myślałem , że będzie dążyć do poziomu starszych koleżanek po fachu i zawiodła , nie wiem czym jest to spowodowane ? może myśli , że jak zdobyła już wiele to sobie odpuszcza , nie ukrywajmy z latami i jej rolami jest oraz gorzej ...
złote maliny to szajs ale jednak istnieją i dla mnie są skazą na karierze Kidman

lovvelas

A mnie się wydaje, że to wynik tego, że uwierzyła w siebie, jako w legendę kina o nieskazitelnej urodzie. Nie zrozumcie mnie źle, chodzi mi o to, że jak jej wciąż wszyscy kadzili, że taka piękna i genialna, to zaczęła w to wierzyć. Myślę, że tak się stało z jej wizerunkiem. Uwierzyła i chciała/chce dogonić to, co pokazują media. Wiecie, jak to jest: my kobiety (a tak, kobiety) naoglądamy się w kolorowych magazynach odpicowanych zdjęć anorektycznych czternastolatek reklamujących kremy na zmarszczki, perfumy i poprzebierane w ciuchy od znanych projektantów, a potem popadamy w depresję, bo nasza cera nie jest tak nieskazitelna, włosy nie tak gęste, a talia nie tak wąska, jak na obrazku. Nawet sama łapię się na tym, że kupuję jakiś reklamowany, ponoć super skuteczny krem. Tak to już ten nasz świat wygląda. Kidman poszła tylko o kilka kroków dalej i powstrzykiwała sobie w twarz różne paskudztwa, ponaciągała, co się tylko dało i ma co ma. Pewnie z rolami było tak samo, bo nie wierzę, że wybrała "Czarownicę", "Żony ze..." czy "Żonę na niby", żeby poszukiwać nowych aktorskich wyzwań. Przyjęła role, bo zaproponowali jej odpowiednio wysokie gaże (na pewno w przypadku tych pierwszych dwóch filmów). Tylko wiecie, w zarabianiu pieniędzy, też nie ma w sumie nic złego. Może miała też nadzieję, że "Czarownica" stanie się klasykiem, jak "Sabrina" z Audrey Hepburn. I tu w jakimś stopniu potwierdzałaby się moja teoria, że za wcześnie uwierzyła, że jest legendą kina. Ale za to też należało by raczej winić otoczenie i media, bo w pewnym momencie, już po rozwodzie z Cruisem, o Kidman pisano równie często jak o rozwodzie Diany i Karola. Wiecie, serwowano te wszystkie "ochy" i "achy" na jej temat nie tylko nam, ale też jej samej, aż uwierzyła. Może to jej odebrało dystans do samej siebie? Może też ma kiepskich doradców, albo nie ma ich wcale.

lovvelas

Właśnie obejrzałem "Godziny" i jestem pod wrażeniem. Cieszę się, że dostała za tą rolę Oscara. A wcześniej nie spodziewałem się, że nadaje się do ról dramatycznych.

qqryqu

Mysle, ze zastanawianie sie czy uwierzyła w swoj talent i urodę, czy nie, jest niepowazne. Co jak co, ale takich rzeczy o gwiazdach, jezeli same sie nie wypowiadaja na dane tematy, dowiedziec sie nie mozemy. Ma na swoim koncie kilka słabych rol, ale sadze, ze to skutek po prostu zlych wyborow (i pewnie niesamowicie wysokich, kuszacych zarobkow). Nigdy nie wiadomo, jak na film zareaguje publicznosc.
Slabe filmy mozna jednak podzielic na te, ktore da sie obejrzec (jak np. czarownica, ktora nie jest dobrym filmem, ale za to Nicole-urocza) i te totalne klapy jak np. anatomia strachu, o ktorych ciezko zapomniec.
Dla mnie, mimo wszystko, jest to aktorka wielkiego formatu, majaca klase, talent i wdziek.

lovvelas

Niepotrzebnie nawaliła w twarz tyle konserwantów, ale i tak jest świetną aktorką. A słabsze role miewa każdy.

alien_2

To chyba nie ujma na honorze przenieś na ekran niezwykle trudną w odbiorze sztukę teatralną , zapłacić za to, samą dystrybucja kinową zwrócić sobie poniesione koszty, a dodatkowo otrzymać za swoja kreację trzecią nominację do Oscara i każdej innej prestiżowej nagrody filmowej.

Co do reżyserów, to współpracować chyba chcą, bo ona swoich filmów nie reżyseruje.

Co do produkcji filmów w których występuje, jednocześnie je produkując, na ekranach, od początku jej kariery dodam, pojawiło się ich... on nie, pojawił się "aż" jeden.

Komedia z Aniston o której wcześniej wspomniano zarobiła tylko w USA ponad 100 milionów dolarów, co chyba klapą ja nie czyni.

Nicole Kidman właśnie dostała dwie nominacje od Gildy Aktorów Amerykańskich za fantastyczne role w filmach, których nie produkowała. Za chwilę nominują ją, może nawet dwukrotnie do Złotego Globu. Trochę dużo jak wybotoxowaną, gwiazdorzącą aktorkę z zamiłowaniem do złych scenariuszy. No ale to tylko moja opinia. No i tych szacownych gremiów, który właśnie jej role umieściły w ścisłym gronie 5 najlepszych kreacji aktorskich roku.

cxap

Niewątpliwym jest to, że Kidman miała swój słabszy okres, co przejawia się filmami takimi jak "Żona na Niby" czy "Anatomia Strachu". Jednakże, który aktor ich nie ma? Każdy z rzędu zalicza słabsze role. Niemniej jednak Nicole już wróciła na dobre tory. Dwa filmy z jej udziałem, które ukazały się w tym roku, przyniosły dwie nominacje do Globów, przy czym zapewniły tej aktorce silną pozycję dość ciężką do obalenia przez konkurencję. Do tego wspomniane przez ciebie nagrody Gildy Aktorów. Za występ w "The Paperyboy" wszyscy winszują jej nominację do Oscara, a co najważniejsze większość mówi, iż ma szansę go wygrać. Czy to nie jest jednak sporym wyczynem? Co najważniejsze kolejne pięć produkcji, które można znaleźć w jej filmografii czyli "Stoker", "Grace of Monako", "Nimfomanka", "The Railway Man" oraz "The Danish Girl" są filmami o mocnym scenariuszu i zapewne jeszcze lepszych portretach psychologicznych, przez co już na dzień dzisiejszy Nicole może być pewna kilku wygranych. Teraz pytanie, czy aby faktycznie Nicole zniszczyła sobie talent aktorski, skoro ciągle docenia się jej kunszt?

lovvelas

A może po prostu i Ją dopadł kryzys i łapie każdą rolę za którą płacą niezłą kasę ?

tomucho77

Oby zdobyła nominację za " Pokusę " filmu jeszcze nie widziałem ale dużo czytałem i parę zwiastunów zobaczyłem
mam nadzieję , że to będzie krok do 4 nominacji Akademii ( nawet drugoplanowej ) i krok do ambitnych , trudniejszych ról
mimo wszystko wciąż jest jedną z moich ulubionych aktorek ^^

lovvelas

Też trzymam za nią kciuki ! film zapowiada się niezwykle apetycznie :)

lovvelas

odwal się od jej botoksu dzięki Bogu że o siebie dba .

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones