jak wszyscy się nią ekscytują i rzekomo tracą dla niej głowę. Oczywiście ładna kobieta, ale żadna z niej bogini piękności. Nie wiem czy to tylko mój punkt widzenia, czy jeszcze ktoś uważa, że jej atrakcyjność w oczach fanów jest bardziej wmówiona przez show-biznes niż wywnioskowana z osobistych analiz.
Podkreślam - to tylko moje zdanie na temat jej urody, jej gra aktorska według mnie jest bardzo dobra. Sam jestem dość nieatrakcyjnym facetem jakby ktoś chciał snuć opinie o moim wyglądzie.
Jakaś niekonsekwencja bije z Twojej wypowiedzi. Nie mam na myśli urody, bo to bardzo subiektywna sprawa, a aktorstwo. Napisałeś cyt. "bardzo dobra" a dałeś 3? Według mnie między tymi stopniami jest ogromna przepaść. Czeluść nawet :D
No tak, bo najpierw oceniłem, a potem uczciwie wszystko przemyślałem i napisałem ten komentarz.
A ok, więc nie mam już pytań :) Co do urody, to jak napisałem temat sporny i całkowicie subiektywny. Moim zdaniem w takich filmach jak Hemingway&Gellhorn albo Australia lub nawet Nine, wyglądała rewelacyjnie. W Cannes też świetnie wyglądała, natomiast teraz na rozdaniach nagród Emmy jej czar prysnął. Albo znowu sobie coś wstrzykiwała, albo po prostu przemęczenie.
Akurat teraz bym nie oceniał jej urody, jest już w końcu po 40-ce, to było by niesprawiedliwe. Nie wiem, który wiek byłby idealny: tak chyba przedział 15-40, więc jest spory zakres materiałów do przeanalizowania, również jeśli chodzi o inne aktorki.
Ja naprawdę nie widzę przeciwwskazań w ocenianiu aktorek po 40. Wiadomo, że wiek robi swoje jednakże wiele z nich zachowało swój dawny urok i urodę. Weźmy np. Julian Moore. Moim zdaniem jak na swój czas to wygląda wręcz nieziemsko.
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
