rola Virgini Woolf świetna, ale też w Cold Mountain i na pewni Becca w "Króliczej norze", no Satine też świetna. Nicole ma wiele dobrych ról. Jeszcze był taki film "Za wszelką cenę", też tam pięknie zagrała.
W "Dogville" rządzi. Poza tym Moulin Rouge, Inni, Godziny i Oczy szeroko zamknięte. Teraz czas na "Pokusę" ;)
W Dogville to właściwie ona sama uniosla cały dramatyzm „inscenizacji”. Dzięki jej grze już po 5 minutach zapomniałem o tym, że miasteczko jest narysowane na podłodze wielkiej hali.
Jakże uwielbiam te Twoje posty ;)
Najlepsza wg mnie jest rola w "Batman Forever" gdzie wykreowała rolę pani doktor Chase Meridian, i to z jaką klasą. Nic dziwnego że dostała za to nominację do Złotego Popcornu, powinna jednak wówczas wygrać, a nie Alicia Silverstone i jej "Słodkie zmartwienia".
Wszystkie do pierwszej wizyty u chirurga kosmetycznego. To była genialna aktorka. Pozdrawiam.
Mój komentarz jest sarkastyczny. Od nadmiaru wypełniaczy Kidman ma martwe - wyzute z ekspresji - usta, policzki i czoło. Od dawna już nie gra, tylko recytuje. Świetnie widać to np. w Australii Luhrmanna; wygląda tam jak autoparodia. Nie będę powtarzać, że ma potężny talent, bo jest to oczywiste. Dla mnie jednak jako aktorka jest skończona. Pozdrawiam.
Aktorstwo to nie tylko mimika twarzy ! aktorstwo to również emisja głosu, dykcja, wyrazistość ruchu, zdolność analizowania i rozumienia tekstu, zdolność wywoływania i odgrywania uczuć.
Jak dla mnie we wszystkim świetnie zgrała.
Ale najbardziej lubię COLD MOUNTAIN ! Świetnie w tym zagrała, a historia miłości postaci w tym filmie jest rewelacyjna :D
Mi się bardzo podobała w "Moulin Rouge" . Widziałam ten film z 15 razy i dalej mi się nie znudził. :)
Nie podobaja mi sie wychudzone kobiety, nir zwracam uwagi w ogole na blondynki bo kocham brunetki, ale we filmie pokusa mniam , Nicole Kidman ma cos w sobie co przyciaga moze ten wzrok cos jak Sharone Stone one obie sa cholernie sexowne
"Godziny" i, co mnie kompletnie zaskoczyło, "Za wszelką cenę". Zasłużony Glob. To powinna być nominacja do Oscara. Wspaniale uchwycony jej seksapil przez van Santa. Aktorsko bezbłędna, ten film ogląda się dla niej.
Przede wszystkim The Others, The Hours i Paperboy. Ogólnie uwielbiam ją. Nie intersuje mnie co robi poza planem i co łyka/wstrzykuje. Na planie wygląda wiarygodnie!